Ludowe przysłowia i powiedzenia cz. 17

wieśniacy

Wóz tam musi, gdzie go konie ciągną.

Wziął sobie pęto na kark.

Wyszedł z deszcza pod rynnę.

Wystrzegaj się zwodzicielów.

Wszędzie dobrze a w domu najlepiej.

Wielbić Boga trzeba, to nabędziesz chleba.

Wypłynął olej na wierzch.

Wpuścił kozę do ogrodu.

Za głos Boski uznają, co wszyscy ludzie gadają.

Z a spiesznie, rzadko dobrze.

Zamknął stajnię, jak mu konia ukradli.

Zachciało mu się tego, jak kobyle maku.

Zapalił mu rzepę na przypiecku.

Za twoje myto, kijem ci dobito.

Zbiera się jak sojka do cieplic.

 

Zdjęcie: Wieśniacy, Zahorski, Władysław (1858-1927), domena publiczna