Niesie potok niesie
W las spienioną wodę,
Nad potokiem w lesie
Idzie dziewczę młode.
A za maleńkiemi
Śladami swej nóżki,
Zostawia na ziemi,
Zdeptane kwiateczki.
Idzie sobie z śpiewką
Przez ścieżynę wąską,
Kalinowe drzewko
Chwyta ją gałązką.
Chwywa nadaremnie
Za szyję, za głowę,
Nie zatrzymuj że mnie
Drzewo kalinowe!
Czysta woda, chłodna
Chociaż nie głęboka.
Przejrzeć można do dna
Samego potoka.
Czerpię wodę, śpiewa
Ze swobody rada,
Chłopiec się zza drzewa
Ku dziewczynie skrada.
Pędzi potok fale,
Co fala nadpłynie
Nóżki poufale
Całuje dziewczynie.
Naprzód wody płyną
A nigdy na opak,
Za tobą dziewczyno,
Ginę biedny chłopak.
Wartaś ty jest dziewko
Kochania i króla,
Szczęśliwe to drzewko
Co ci się przytula
A gdzie idziesz drogą
Szczęśliwe to kwiecie,
Co pod twoją nogą
Łamie się i gniecie.
Szczęścliwa ze zdroja,
Ta woda płynąca,
Którą nóżka twoja
Swawolnie potrąca.
Pomieniam się oto
Z zieloną drzewiną,
W tamiona z pieszczotą
Ujmę cię dziewczyno.
Zamienię się w zielę
Usrebrzone rosą,
Do nóg się uścielę
Gdy tu przyjdziez boso,
W strumień zmienię postać
Wesle leśnej drogi,
Zechcesz wody dostać
Ucałuję nogi.
Zdjęcie:
Góralka autorstwa Axentowicz, Teodor (1859-1938) rola (klasyfikacja) twórcy / hasła osobowe / malarz – Muzeum Narodowe w Warszawie, Poland – Public Domain.
https://www.europeana.eu/item/761/_nh8fwr2