Noc Świętojańska to jedno ze świąt, które do dzisiejszych czasów jest dobrze znane i aktywnie obchodzone. Najczęściej kojarzy się z uroczystościami kościelnymi i paleniem dużego ogniska. Warto jednak dowiedzieć się nieco więcej, jakie są jego korzenie i obrzędy. Sobótki — czym są i jaka historia się z nimi wiąże?
Obrzęd ludowy Sobótka — co właściwie się z nim wiąże
Obrzęd ludowy Sobótka jest obchodzony w dniu letniego przesilenia. Mowa tutaj o dniu, który jest najdłuższy, a zatem towarzysząca mu noc jest najkrótszą w roku. W nocy z 23. na 24. czerwca rozpalane są duże ogniska, których słup ognia mógł niegdyś mierzyć nawet kilka metrów wysokości. Im wyższy, tym lepszy. Była to tradycja, którą pielęgnowano szczególnie na wsiach. Można było widzieć ogień unoszący się na prywatnych posesjach, a wokół ognisk skupiały się całe rodziny.
Rozpalanie ognia odbywało się w Noc Świętojańską, którą nazywa się również wigilią Świętego Jana Chrzciciela. W dawniejszych czasach kojarzyła się bardziej z pradawnymi wierzeniami, bóstwami, magią i czarami. Z tego też względu młode dziewczęta i chłopcy już od wczesnych godzin starali się przygotować miejsce pod ognisko, a zatem gałęzie i drewno, które mogli później wykorzystać.
Dawniej uważano, że rozpalenie ognia ma moc magiczną i stanowi pewnego rodzaju ochronę przed czarownicami, leśnymi duchami, burzą i wszelkimi złymi mocami, które mogły na gospodarstwo przynieść nieszczęście.
Temu przedchrześcijańskiemu świętu towarzyszyły śpiewy i tańce, w których przede wszystkim uczestniczyła młodzież. Dziewczęta szukały sposobów na to, aby uchronić się przed złymi mocami. Głównym talizmanem dla nich były zioła, w tym piołun i łopian, które nosiły przy sobie, a także stosowały je do ozdabiania domostw.
W tym dniu istotne było także zbieranie ziół, które następnie wykorzystywano w celach leczniczych. Nierzadko gromadzono i suszono zapasy lubczyku, który był również traktowany jako naturalny afrodyzjak. Ważne było również zebranie innych ziół, jak dziurawiec, krwawnik, czy tymianek.
Noc Świętojańska i tradycja — rzucanie wianków
Wianki to jedna z najpopularniejszych tradycji, jaką kojarzy się z Sobótkami. Otóż dawniej dziewczęta zbierały polne kwiaty, wplatały w nie również zioła, a następnie umieszczały na niewielkich deseczkach, aby nie zatonęły. Kolejno wianki umieszczały na wodzie i przypatrywały się, czy nie toną. Gdyby tak się stało, mogłoby to wróżyć staropanieństwo. Natomiast wianek, który utrzymywał się na tafli wody bądź został wyłowiony przez młodzieńca uczestniczącego w zabawie, mógł oznaczał rychły ożenek panny.
Wróżby jako obrzęd ludowy w Sobótki
Mimo iż dla wielu może to być zaskakujące, w Sobótki zajmowano się także wróżeniem. Głównie chodziło o wróżby, które miały świadczyć o szybkim zamążpójściu, znalezieniu kandydata na męża, udanym i szczęśliwym małżeństwie. Jedną z nich było wyżej już wspomniane puszczanie wianków.
Znaczenie ognia i wody w Noc Świętojańską
Takie żywioły, jak ogień i woda miały duże znaczenie dla wszystkich obchodzących wspomniane święto. Ogień miał mieć działanie oczyszczające, dlatego też wieczorami młodzi przeskakiwali przez ogniska.
Jeśli natomiast chodzi o wodę, przede wszystkim uważano, że nie można wykąpać się wcześniej, niż właśnie przed dniem Świętego Jana Chrzciciela. Twierdzono, że dopiero po tym dniu będzie ona ochrzczona, oczyszczona, gotowa do kąpieli.
Miała ona znaczenie również dla osób, które wykonywały zawody związane z wodą, czyli np. rybołówstwo. Niektórzy też z samego rana udawali się nad zbiorniki wodne zażyć kąpieli w ten dzień — obowiązkowo jeszcze przed wschodem słońca. Uznawano, że woda będzie miała działanie lecznicze na typowe pospolite choroby skórne, które dokuczały ludziom tamtych czasów.
Jak inaczej określano Sobótki?
Nazw tego święta jest naprawdę wiele. Niektóre z nich są typowe dla danego regionu, dlatego też są mniej znane w innych obszarach Polski. Noc Świętojańska nazywana zamiennie Sobótkami była także popularna pod nazwą Kupaliny, Kupalnocki, czy Palinocki lub Ogni Świętojańskich.
Kwiat paproci — co miał wspólnego z Nocą Świętojańską?
Jedną z legend dotyczących Nocy Świętojańskiej był słynny kwiat paproci. Uważano bowiem, że kwitnie tylko w ten dzień, a jego znalezienie jest niezwykle trudne. Twierdzono ponadto, że odnalezienie tego kwiatu będzie symbolem szczęścia i bogactwa. Było to jednak możliwe tylko wśród osób, które miały czyste serce i kierowały się sprawiedliwością w swoim życiu. W czasach, gdy jeszcze tego typu zgromadzenie przy ognisku określano Nocą Kupały, paproć nazywano perunowym kwieciem. Nazwa ta pochodziła od imienia Perun — pogańskiego, słowiańskiego boga burzy.
Noc Kupały, a Noc Świętojańska
Warto mieć na uwadze, iż Noc Kupały było to święto pogańskie. Jego zakorzenienie się w kulturze ludności było tak silne, że wyplenienie go przez powszechnie napływające chrześcijaństwo było trudne do osiągnięcia. Dlatego tez kościół postanowił zaadaptować część tradycyjnych obrzędów i wcielić je do chrześcijańskiej religii, aby w ten sposób ułatwić asymilację ludzi z nową wiarą w jednego Boga.
Trzeba zaznaczyć, że święto, jak i związane z nim obrzędy były praktykowane głównie przez mieszkańców wsi. Jego charakter i specyfika nie wpisywały się w kanon zachowań i etyki szlachty oraz wyższych klas społeczeństwa. Niemniej, w miarę możliwości, „wyżej urodzeni” przemykali tego wieczoru na wieś, by podglądać sposób, w jaki Noc Świętojańska jest obchodzona przez chłopów.
Jak obecnie świętuje się Noc Świętojańską?
Mimo iż obecne tradycje nieco się zamazały, wciąż Noc Świętojańska jest popularnym świętem. Należy jednak dodać, że nie kojarzy się jej pod nazwą Nocy Kupały, a już typowo z tradycją chrześcijańską i Janem Chrzcicielem. Nie pali się dużych ognisk, co najwyżej te niewielkie w prywatnych przydomowych wiejskich ogródkach. Ponadto uczestniczy się w obrzędach religijnych w kościołach.
Noc Świętojańska jest prócz tego świętem popularyzowanym przez media. Organizuje się duże plenerowe imprezy muzyczne, a także puszczanie wianków, które jednak ma w dużej mierze znaczenie symboliczne i przywodzi na myśl piękno tego rytuału.
Lokalnie można spotkać się z organizacją Nocy Kupały, w której uczestniczą grupy rekonstrukcyjne i odtwarzają pierwotny przebieg tych uroczystości. Często przybierają słowiańskie stroje, a te niewielkie imprezy zrzeszają wokół siebie zwolenników tradycji i korzeni słowiańskich.
Najczęstsze przysłowia związane z Nocą Świętojańską
“Jutro Święty Janek, puść na wodę wianek.”
“Zbieraj rumianek, bo Święty Janek.”
“Przed Świętym Janem, najdłuższy dzień panem.”
“Jak Święty Jan się obwieści, takich będzie dni czterdzieści.”
“Przed Świętym Janem precz z kąpaniem.”
”Wanda z Jankiem wianki puszczają po wodzie i wspólnie radzą o żniwnej pogodzie.”
Zdjęcie: