Nie każdy budował wielką historię. Nie każdy zaistniał jako jednostka wybitna.
Mimo to rzesze ludzi kreowało swój własny los, a tym samym – los całych narodów, ich kultury i codziennego życia. To życie nie składało się wyłącznie z wojen i rządów. Było dosyć prozaiczne – praca za chlebem, niewola, skromne warunki mieszkalne, bądź ich brak.. Ale także druga, bardziej radosna strona, kiedy to każda epoka kreowała własną kulturę, obrzędy, modę.
To byli ludzie, tacy sami, jak my. Być może anonimowi, jednak odcisnęli swoje piętno na całej historii. Nie można zapomnieć o nich i o całym dobytku, którego są współtwórcami, a który w drodze ewolucji i przemian społecznych dotrwał w formie, jaką znamy obecnie.
Historia drugiego planu – skupimy się właśnie na niej.